Rimmel, Hydra Renew

Rimmel, Hydra Renew, 640 Coral Chic

Szminkę zakupiłam przypadkowo - poszukiwałam koloru koralowego. Zaniosło mnie do szafy Rimmela, ale ze szminek Lasting Finish nie znalazłam odpowiadającego mi koloru, więc wzięłam tą - Hydra Renew kolor 640 Coral Chic. Bardzo ładny koral, mieszanka pomarańczowego i czerwonego - dokładnie czegoś takiego szukałam!


Według producenta:
Wypielęgnowane i nawilżone usta oraz maksimum koloru! Innowacyjna potrójna formuła z kolagenem, peptydami i kwasem hiarulonowym głęboko nawilża oraz regeneruje usta. Usta są do 70% bardziej nawilżone i do 60% gładsze. Maksimum koloru przez cały dzień! Ochrona przeciwsłoneczna SPF 20. Twoje usta są soczyście pełne i perfekcyjnie podkreślone kolorem. Zawartość witamin A, C i E oraz przeciwutleniaczy regeneruje usta i chroni je przed uszkodzeniami. 


Cena: ok. 18 zł/4 g

Pomadka ma kremową, dość tłustą konsystencję, dzięki temu łatwo się rozprowadza na ustach. Dosyć mocno kryje, a kolor jest naprawdę bardzo ładny, z wykończeniem satynowym, bez drobinek. Szminka nie rozmazuje się z upływem czasu, schodzi równomiernie, ale niestety dosyć szybko. 



Nie wysusza ust, a na to przede wszystkim zwracam uwagę. Niestety nie ma co liczyć na obiecane przez producenta nawilżenie i wygładzenie - po prostu zostawia usta w takim stanie, w jakim były wcześniej.


Opakowanie jest kwestią dyskusyjną. Mi się podoba, dla innych może być tandetne. Szminka ma dla mnie neutralny zapach. Nie podoba mi się szczególnie, ale nie jest też nieprzyjemny. Taki typowy. Cieszy mnie, że pomadka nie ma nieprzyjemnego smaku, odczuwalnego czasami w takich kosmetykach.


Za tą cenę myślę, że nie jest źle. Używam jej często i z przyjemnością, chociaż nie jest to ideał.


Moja ocena: