Opieram się na własnym doświadczeniu i własnej wiedzy. To, co opisuję to podstawy. Nie piszę o wcierkach, płukankach, półproduktach, miksturach itp., ponieważ wiem, że początki są trudne i zbyt duża ilość informacji może zniechęcić i przyprawić o zawrót głowy. Tak samo, jak zbyt duża ilość produktów, bo wszystko robi się czasochłonne i się odechciewa. Ale z drugiej strony trzeba wiedzieć, od czego w ogóle zacząć. Produkty na zdjęciach to te, których aktualnie używam.
Nie musisz od razu stawać się ekspertką. Wystarczy podstawowa wiedza, którą z czasem można pogłębiać lub nie. Po co? Po pierwsze, żeby wybierać świadomie. Po drugie, żeby kontrolować, co Twoim włosom służy, a co nie.
Podstawowe wskazówki:
W produktach kosmetycznych skład podawany jest malejąco. Więc im bliżej początku są dobre składniki, tym większe ich stężenie. Ogólnie przyjęta zasada jest taka, że jeśli dobroczynne składniki znajdują się za substancją zapachową w składzie (Parfum), przyjmujemy, że ich praktycznie nie ma.
Czego szukać w składzie wszystkich kosmetyków do włosów:
... Oil - oleje, np. Glycine Soya Oil
... Extract - ekstrakty roślinne, np. Ginseg Extract
... Protein - proteiny, np. Hydrolized Wheat Protein
... Butter - masła, np. Shea Butter
Panthenol - prowitamina B5
Tocopherol - witamina E
Keratin - keratyna
Na co uważać:
Silikony w szamponach (w odżywkach, serach lub odżywkach bez spłukiwania niekoniecznie, bo mają działanie zabezpieczające i kondycjonujące, poprawiają ich wygląd)
Silikony mają w składzie zwykle postać z końcówką *cone lub *siloxane - np. Dimethicone, Cyclopentasiloxane.
Detergenty - niektórym włosom i skórom głowy szkodzą silne detergenty np. Sodium Laureth Sulfate. Warto przez jakiś czas sprawdzić jak spisze się łagodniejszy szampon np. dla dzieci, bo być może u Ciebie akurat będzie to strzał w 10! Ale o tym za chwilę.
Na początku nie mając dokładnej wiedzy na temat składu, a tylko takie podstawy, warto kierować się zasadą: im mniej składników, których nie rozumiemy i takich z cyferkami, tym lepiej :)
Kup porządny szampon
Joanna, Naturia, szampon z pokrzywą i zieloną herbatą Cena: ok. 4 zł/200 ml Nepentes, Emolium, Szampon nawilżający Cena: ok. 25 zł/200 ml |
U niektórych lepiej sprawdzają się takie dla dzieci,
u niektórych ziołowe, u niektórych jeszcze inne. Na początek warto zakupić dwa szampony: jeden łagodny, dla dzieci, drugi dobrze oczyszczający. Zacznij myć włosy łagodnym szamponem, jeśli są zniszczone, a raz w tygodniu używaj oczyszczającego i obserwuj, jak włosy reagują.
u niektórych ziołowe, u niektórych jeszcze inne. Na początek warto zakupić dwa szampony: jeden łagodny, dla dzieci, drugi dobrze oczyszczający. Zacznij myć włosy łagodnym szamponem, jeśli są zniszczone, a raz w tygodniu używaj oczyszczającego i obserwuj, jak włosy reagują.
Przede wszystkim w szamponach unikaj silikonów, ponieważ szampon ma myć, a nie kondycjonować włosy. Szukaj raczej witamin, ekstraktów i protein. Jeśli Twoje włosy są zniszczone, staraj się myć dokładnie skórę głowy, a włosów na długości nie "pierz", tylko myj bardzo delikatnie. Możesz nawet po prostu spłukać szampon i pozwolić, żeby włosy umyły się podczas spłukiwania. Nie spłukuj włosów gorącą wodą, raczej używaj letniej.
Rossmann, Alterra, Nawilżająca odżywka do włosów "Granat i aloes" Cena: ok. 9 zł/250 ml |
Używaj odżywki - po każdym myciu!
Wybierz przede wszystkim dobrą odżywkę, z dużą ilością dobroczynnych składników. W takiej odżywce też raczej unikaj silikonów, ponieważ nałożone na włosy przy skórze głowy mogą je obciążać, a to będzie skutkowało oklapniętą fryzurą i koniecznością ponownego mycia bardzo szybko. Odżywkę zostawiaj na włosach tak długo, jak możesz. Ja zawsze najpierw myję włosy, potem nakładam odżywkę, dokonuję wszystkich innych czynności i na sam koniec kąpieli ją spłukuję :) Odżywka jest ważna, ponieważ pomaga w regeneracji włosów i ułatwia rozczesywanie, dzięki czemu włosy nie niszczą się tak bardzo podczas rozczesywania po myciu.
Podcinaj i zabezpieczaj końce
Organix, Nourishing Coconut Milk Anti - Breakage Serum Cena: ok. 30 zł/118 ml |
Przy włosach bardzo zniszczonych podcinanie końcówek raz w miesiącu sprawi, że stopniowo będziesz pozbywać się najbardziej zniszczonych części włosów, a końce nie będą rozdwajać się dalej w górę. Oczywiście po podcięciu trzeba dobrej profilaktyki.
Dobre serum do końcówek pomoże Ci zabezpieczyć włosy przed wysoką temperaturą (np. od suszarki), zapobiegnie rozdwajaniu końcówek, ujarzmi je i sprawi, że włosy będą wyglądały lepiej. Takie serum powinno opierać się na silikonach, ale oczywiście również mile widziane będą dobroczynne składniki. Ja ze swojej strony polecam serum z Organixa, o którym pisałam tutaj. Serum używaj po każdym myciu,
w niewielkiej ilości, żeby nie obciążyć włosów. Ja nakładam serum od połowy długości włosów. Jeśli prostujesz włosy możesz stosować produkt termoochronny w sprayu na całe włosy (nie przy nasadzie).
Dwa razy w tygodniu zrób dzień regeneracji
CosmoSPA, Avocado Oil, olej awokado Cena: ok. 14 zł/100 ml |
Oleje i maski tak naprawdę są kluczowe przy odżywianiu włosów. Nie każdy olej będzie służył każdym włosom, ale warto spróbować i znaleźć swojego ulubieńca. Na początek możesz spróbować nawet ze zwykłą oliwą z oliwek lub z gotową mieszanką olejów (np. Alterra z Rossmanna). Łyżkę oleju rozetrzyj w dłoniach i wetrzyj we włosy i skórę głowy. Wytrzymaj tyle, ile się uda - godzina, 4 godziny, całą noc. Na pewno zauważysz różnicę po umyciu. Pamiętaj, że do zmycia oleju może być konieczny szampon oczyszczający - chyba nie chcesz chodzić z tłustymi włosami? :)
Dobra maska to bomba odżywcza dla włosów. Zadziała lepiej, jeśli włosy wpakujesz pod czepek
i lekko podgrzejesz suszarką lub po prostu posiedzisz w cieple (np. w aromatycznej kąpieli). Maskę trzymaj na włosach min. 20 minut i dokładnie spłukuj.
W maskach unikaj silikonów. Lepiej żeby odżywiała
i regenerowała, niż tylko dawała efekt pięknych włosów.
NaturVital, Sensitive Hair Mask Aloe Vera Juniper Zimbro Cena: ok. 23 zł/300 ml |
I kilka dodatkowych wskazówek:
Zainwestuj w dobrą szczotkę do włosów, która nie będzie ich niszczyć. Niech to będzie sławny Tangle Teezer lub szczotka
z naturalnym włosiem. Szczotkowanie włosów sprawi, że będą błyszczące, łuski będą domknięte i włosy nie będą się plątać.
Nie wycieraj nigdy włosów ręcznikiem, bo to je osłabia i niszczy. Do spania zawiązuj włosy, żeby nie tarły o poduszkę. Susz włosy, jeśli musisz, jak najchłodniejszym strumieniem z suszarki. Przy regeneracji zniszczonych włosów proponuję odstawić prostownicę i wszystkie inne gorące przyrządy do włosów. Możesz brać suplementy, które sprawią, że włosy będą rosły szybciej i będą rosły mocniejsze (pamiętaj, że suplementy dają efekt po długim czasie używania). U mnie dobrze działał Solgar, Formuła włosy, skóra i paznokcie.
Te wskazówki sprawdziły się u mnie, kiedy próbowałam doprowadzić swoje włosy do porządku. Po kilku tygodniach stosowania się do tego, różnica była diametralna, chociaż dopiero po dłuższym czasie udało się wyjść na prostą. Ale moje włosy były spalone rozjaśniaczem, skatowane prostownicą i kruszyły się przy każdym ruchu. Podejrzewam, że większość osób ma dużo mniejsze problemy :)
Mam nadzieję, że mój post komuś się przyda i znajdziecie tutaj coś dla siebie :) Bardziej doświadczone włosomaniaczki - podzielcie się w komentarzach radami dla początkujących!
Opisałaś wszystko w bardzo fajny sposób, ja właśnie do takich zaleceń stosuję się od lat ;) Organix, Nourishing Coconut Milk Anti - Breakage Serum bardzo mnie zaciekawił ostatnio w Hebe, chyba go wypróbuję. Pozdrawiam ciepło. ;)
OdpowiedzUsuńNie zawsze olejki są dobre, szczególnie w szamponach lubią przetłuszczać włosy:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj pamiętam, kiedy te proste rady to była dla mnie czarna magia! :D
OdpowiedzUsuńU mnie osobiście część olejków się nie sprawdziła, po nich jeszcze gorzej mi wyoadały włosy, niestety.
OdpowiedzUsuńNa szczęście się stosuję do wszystkich tych wskazówek :))
OdpowiedzUsuńJa używałam oleju kokosowego, ale poza tym przestałam włosy suszyć i prostować ja około pół roku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
dobre rady:)
OdpowiedzUsuń